Muzyka dęta nie jest wściekła: z Janem Woźnicą i Adamem Stykiem rozmawia Michał Nowak [Akademia Kolberga, Lubelskie]
Przekaz tradycji nie jest dla nich abstrakcją, ale czymś konkretnym, ściśle związanym z poczuciem tożsamości. I to zarówno na gruncie rodzinnym, jak i w lokalnej społeczności. Łączą go z wzajemną pomocą, szacunkiem, odpowiedzialnością i przyjemnością związanymi ze wspólnym muzykowaniem. Lokalne tradycje muzyczne to dla nich także wybór estetyczny, który może łączyć pokolenia, czego sami stanowią przykład. ▲ Z Janem Woźnicą i Adamem Stykiem, dziadkiem i wnukiem, barytonistą i trębaczem Orkiestry Dętej z Goraja, rozmawia Michał Nowak ▲ Program Akademia Kolberga jest realizowany we współpracy z Narodowym Instytutem Muzyki i Tańca w ramach zadania „Akademia Kolberga 2022” prowadzonego przez Forum Muzyki Tradycyjnej oraz Pracownię Muzyki i Tańca Tradycyjnego. Projekt jest finansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Komentarze
Nowy komentarz